Długi spadkowe już nie takie straszne

W październiku weszły w życie przepisy, które pozwolą wszystkim, którzy otrzymali wraz ze spadkiem dług i nie złożyli oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, ograniczyć dziedziczenie długów do wartości otrzymanego majątku.

 Nierzadko wraz z atrakcyjnym majątkiem dziedziczyło się zadłużenie, które przekraczało wartość tego majątku albo, co gorsza, nic w majątku spadkowym nie było poza samymi długami. Gdy dorosły spadkobierca w terminie sześciu miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o tytule swojego powołania do spadku nie złożył oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku przyjmowało się, że przyjął on spadek wprost i ponosi odpowiedzialność za wszystkie zobowiązania zmarłego, całym swoim majątkiem, bez żadnych ograniczeń. Zmiana, którą wprowadziła nowelizacja do Kodeksu cywilnego sprawiła, że spadkobierca, który w ustawowym terminie nie złoży oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, będzie odpowiadał za te zobowiązania wyłącznie do wysokości przejętego majątku, czyli z tzw. dobrodziejstwem inwentarza. Ważne jednak zastrzeżenie. Nowe zasady będzie się stosować tylko do spadków po osobach zmarłych w dniu lub po dniu 18 października 2015 r. W stosunku do osób zmarłych przed tą datą obowiązują stare zasady.

 Jak było dotychczas?

W dotychczasowym stanie prawnym szanse na uniknięcie przejęcia samych długów, bez zwracania się o to do sądu lub notariusza, miały wyłącznie osoby nie posiadające pełnej zdolności do czynności prawnych (np. dziecko), osoby prawne oraz osoby, co do których istnieje podstawa do ich całkowitego ubezwłasnowolnienia. Dziedziczyły one z tzw. dobrodziejstwem inwentarza. Dzięki temu odpowiedzialność za długi (m.in. o niespłacone pożyczki, kredyty bankowe i inne zobowiązania, np. zaległości czynszowe) spadkodawcy była ograniczona do wartości przyjętego spadku. W pozostałych przypadkach niezłożenie oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku w terminie sześciu miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o tytule swojego powołania do spadku było jednoznaczne z jego prostym przyjęciem. Dla spadkobiercy oznaczało to pełną odpowiedzialność, tj. całym swoim majątkiem za pozostawione przez zmarłego długi.

 Po nowemu

Po zmianie spadkobierca automatycznie będzie odpowiadał za długi zmarłego tylko do wysokości przejętego majątku. Natomiast żeby przyjąć spadek wprost albo go odrzucić, trzeba będzie złożyć oświadczenie. W praktyce więc, jeśli spadkobierca nie zna prawa na temat dziedziczenia i nie dopełni formalności związanych ze złożeniem oświadczenia o odrzuceniu spadku lub złożeniem oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza – to odziedziczy zadłużony spadek i będzie odpowiadał za zobowiązania zmarłego tylko do wysokości wartości odziedziczonego majątku. Jeżeli tego majątku nie będzie, praktycznie nie będzie odpowiadał.

 Spis inwentarza

Aby móc skutecznie wykazać wartość odziedziczonego majątku i tym samym zakres swojej odpowiedzialności, trzeba sporządzić spis inwentarza. Dotychczas ustalał go komornik sądowy. Dla spadkobierców oznaczało to dość spore koszty, ponieważ komornik z reguły korzystał z usług biegłych rzeczoznawców. Według nowych zasad spadkobiercy (korzystający z przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza) będą mogli sami składać – w sądzie lub u notariusza – „prywatny” wykaz inwentarza, sporządzony na formularzu przygotowanym przez ministra sprawiedliwości. W wykazie inwentarza z należytą starannością trzeba będzie ujawnić przedmioty należące do spadku oraz przedmioty zapisów windykacyjnych, z podaniem ich wartości według stanu i cen z chwili otwarcia spadku, a także długi spadkowe i ich wysokość według stanu z chwili otwarcia spadku. Ponieważ projekt chroni też prawa wierzycieli spadkodawcy, dlatego jeśli nie zgadzaliby się oni z wykazem inwentarza sporządzonym przez spadkobierców, wówczas spis inwentarza sporządzałby na wniosek wierzycieli – tak jak obecnie –  komornik. Od chwili sporządzenia spisu inwentarza spadkobierca spłaca długi spadkowe zgodnie ze sporządzonym spisem.

 Ważne zastrzeżenie

Podstawową zasadą dziedziczenia spadku z dobrodziejstwem inwentarza jest ponoszenie przez spadkobiercę odpowiedzialności za długi spadkowe tylko do wartości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku. Reguła ta jednak zostaje wyłączona, jeżeli spadkobierca podstępnie zataił część majątku spadkowego lub zgłosił nieistniejące długi. Jej działanie zostaje zaś ograniczone w wypadku, kiedy spadkobierca spłaca niektóre długi spadkowe, wiedząc o istnieniu innych długów spadkowych. Ustawodawca powiązał więc możliwość i zakres korzystania z dobrodziejstwa inwentarza z rzetelnością zachowania spadkobiercy. W wypadku nieuczciwych zachowań nakierowanych na zafałszowanie stanu spadku traci on ten przywilej całkowicie, natomiast w wypadku nieuprawnionego faworyzowania niektórych wierzycieli z krzywdą innych, znanych spadkobiercy, jego odpowiedzialność poszerza się na tyle, by zapewnić także pominiętym wierzycielom należyte zaspokojenie – spadkobierca ponosi wówczas odpowiedzialność za nieuwzględnione długi ponad wartość stanu czynnego spadku, do takiej wysokości, w jakiej byłby obowiązany je zaspokoić, gdyby spłacał należycie wszystkie długi spadkowe.