Prawidłowe obliczanie terminów w prawie cywilnym i administracyjnym to klucz do sukcesu w wielu sprawach.
Przy obliczaniu terminów łatwo o błąd. Często trzeba policzyć, kiedy upływa termin do złożenia odwołania, uzupełnienia braków formalnych, skargi do sądu. Powszechnym błędem jest założenie, że dni wolnych od pracy (tzw. weekendów) nie wlicza się do biegu terminu. Bardzo łatwo jest więc przegapić właściwą datę, a konsekwencje mogą być bardzo poważne. Dlatego warto znać kilka zasad rządzących obliczaniem terminów ustalonych w dniach, tygodniach, miesiącach czy latach.
Terminy w dniach
Licząc termin, określony w dniach, płynący od danego zdarzenia należy pamiętać, że tego dnia nie uwzględnia się – pierwszym dniem terminu jest dzień następny. Termin kończy się z upływem ostatniego dnia. Zatem jeżeli otrzymaliśmy pismo, np. we wtorek i został zakreślony termin 7 dni, to upłynie on we wtorek w kolejnym tygodniu. Analogicznie – jeżeli dostaliśmy decyzję w środę i przysługuje 14 dni na złożenie odwołania, termin upłynie w środę za dwa tygodnie.
Terminy w tygodniach
Jeśli termin określony jest w tygodniach, upływa z dniem, który nazwą odpowiada dniowi początkowemu. Zasady są analogiczne jak w przypadku obliczania terminów w dniach. Jeżeli otrzymaliśmy pismo, np. we wtorek i został zakreślony termin tygodnia, to upłynie on we wtorek w kolejnym tygodniu.
Terminy w miesiącach
Termin oznaczony w miesiącach kończy się z upływem dnia, który datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było – w ostatnim dniu tego miesiąca. Przykładowo, jeśli został zakreślony przez urząd termin miesiąca na dokonanie czegoś lub umówiliśmy się, że coś zostanie wykonane w terminie miesiąca, a stało się to 14 kwietnia, to ostatnim dniem terminu będzie 14 maja. Gdyby umowę zawarto 1 lutego, to ostatnim dniem terminu byłby 1 marca (nie bierzemy pod uwagę ile dni ma dany miesiąc). Jeżeli termin jest oznaczony na początek, środek lub koniec miesiąca, rozumie się przez to pierwszy, piętnasty lub ostatni dzień miesiąca. Termin półmiesięczny jest równy piętnastu dniom.
Terminy w latach
Upływ terminu liczonego w latach ma miejsce z upływem dnia, który datą odpowiada początkowemu dniu terminu. Analogicznie jak w przypadku miesięcy, jeżeli nie ma takiego dnia w danym miesiącu, upływa on z ostatnim dniem miesiąca. Przykładowo, jeżeli umówiliśmy się 1 września 2020 r., że umowa dzierżawy będzie trwała rok, to skończy się ona 1 września 2021 r. Jak w przypadku miesięcy, nie bierzemy pod uwagę ilości dni w danym roku. Bez znaczenia też jest czy mamy do czynienia z latami przestępnymi. W sytuacji kiedy 29 lutego zawarto umowę, na wykonanie której strony mają rok, termin upływa 28 lutego następnego roku.
Dni wolne
Kiedy upływ terminu wypada w dzień ustawowo wolny od pracy lub sobotę, termin upływa w następnym dniu, który nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy ani sobotą. Przykładowo, jeżeli odebraliśmy jakieś pismo w sobotę i mamy 7 dni na odpowiedź, to termin upłynie nie w przyszłą sobotę, a dopiero w poniedziałek następujący po niej.